2013-07-21

Z pchlich targów... do mojego kredensu, jeszcze raz

Idę za ciosem i dorzucam zdjęcie kupionego przedwczoraj naczyńka, cukierniczki, która uzupełnia mi komplecik który miałam. Miałam niebieski imbryk i małą cukierniczkę. W ubiegły piątek dokupiłam trochę większą. Jedna będzie na cukier, druga na konfitury :)

Przy okazji pokażę iny ulubiony mój imbryczek. Mam go kilka lat i bardzo lubię. Przy okazji sfotografuję go z filiżankami z którymi go używam. Ale w tej chwili, chodzi mi o to, że też do niego, niedawno znalazłam pasujące naczyńko. Będzie do konfitur. Jakie jest jego prawdziwe przeznaczenie nie wiem, bo chyba nie do śmietany, bo zbyt płaskie.
Obydwa kompleciki są firmy Arzberg i obydwa mieszczą w sobie 0,75 litra.




o

5 komentarzy:

  1. Cienka21 lip 2013, 16:45:00

    To płaskie naczynie wygląda na sosjerkę ale poco sosjerka w zestawie kawowo-herbacianym.
    Pozdrawiam Karola

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Liliana21 lip 2013, 17:45:00

      Wygląda jak sosjerka ale wielkością zmieściłaby się w sześcian zbudowany z 4 złożonych ze sobą pudełek od zapałek.
      Bywają dziecięce serwisiki. Może to element takiego serwisiku(???)Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  2. monique21 lip 2013, 20:22:00

    piękne zdobycze :0) Niech żyją pchle targi :)

    OdpowiedzUsuń
  3. aldia22 lip 2013, 08:38:00

    ładne kolorki

    OdpowiedzUsuń
  4. M.M.25 sie 2013, 01:13:00

    Piękne są. To pasujące naczynko do dzbanka to z całą pewnością jest mlecznik :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń