Z dwutygodniowego pobytu we Włoszech przywiozłam trochę zdjęć.
Na większości z nich, jest to samo co w podręcznikach historii lub historii sztuki.
I tych zdjęc tu nie pokażę, bo po co?
Zebrała się, natomiast, dość pokaźna ilość zdjęć... kołatek do drzwi :))
U nas występują one sporadycznie. Tam, są rozpowszechnione.
Najczęściej, nie pełnią już roli kołatki. Rolę ich przejęły, wiszące obok na ścianie, domofony.
Często, część ruchoma kołatki, służąca do "kołatania", wcale nie jest już ruchoma. Jest zespolona w całość.
W takiej postaci jest bardziej przydatna, bowiem drzwi wejściowe są najczęściej bez klamek i nie ma za co złapać przy ich otwieraniu i zamykaniu na klucz.
Żelazna zawieszka, na ścianie obok drzwi, z podobizną pieska, przydatna do przywiązania psa na smyczy.
Kabel wystający ze ściany i prowadzony po murze,
nie jest przejawem "nieporządnośći" lecz zachowania bezpieczeństwa w razie trzęsienia ziemi.
................................................................
2009-09-27
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Popularne posty
-
Chcąc odpowiedzieć Kaszmirkowi na pytanie o zegar, który umieściłam po prawej stronie blogu, musiałam trochę poszperać w internecie i zajrze...
-
Bevis Bawa, brat Geoffreya, żył w latach 1909 - 1992. W wieku 20 lat rozpoczął karierę wojskową. Brał udział w 2 wojnie światowej. Był adi...
-
Wystawę tych cudeniek obejrzałam w zeszłym tygodniu w Gorzowie Wielkopolskim. Porcelana z Sorau(NiederLausitz), obecnie Żary. Porzellanfab...
-
Sri Lanka.Tu, koło miasta Bentota, na terenie 6 hektarów, stworzył sobie miejsce do życia Geoffrey Bawa, najważniejszy Lankijski architekt, ...
-
Zapraszam na wycieczkę, wszystkich chętnych do odwiedzenia jej właścicielki )) . Trzy lata temu moja córka kupiła duży ogród z dużym...
-
Dwa ostatnie mie s zkania, które robiłyśmy były w tej samej kamienicy. Obydwa zostały zrobione w podobnej stylistyce. Odsłoniłyśmy dużo ce...
-
Mieszkam 300 metrów od Wielkopolskiego Parku Narodowego. I to, myślę, jest powodem, że w maju, na drzwiach wejściowych do domu, czekały na m...
-
O każdej porze roku mieszkanie nabiera innego charakteru a dzieje się tak dlatego, że słońce inaczej je oświetla. Gdy jest najniżej i głębok...
-
Nie było i nie ma, w naszym kraju, tradycji budowania z kamienia. W naszym zimnym klimacie, bardziej odpowiednim budulcem było, lepiej izolu...
Bardzo lubię takie klimaty, świetny pomysł na fotogafię detali. Podziwiam talent konserwatorski Pani i córki - to wielki skarb, meble przepięknie odzyskują swoją urodę i klasę. Pozdrawiam ciepło obie Panie i dodaję do ulubionych miejsc odzwiedzin.
OdpowiedzUsuńPani Liliano,
OdpowiedzUsuńkolatki bardzo fajne, faktycznie roznorodne.
Przypomnial mi sie pobyt mojej kolezanki tu, w Alzacji, ktora robila zdjecia okiennicom.
Detale tez sa wazne:))
Pozdrawiam, Kasia
jakie piekne dzwi ,kocham takie stare drewno troszke obskubane z kolatka,,przeurocze
OdpowiedzUsuń:-) też uwielbiam kołatki i mam na imię Liliana
OdpowiedzUsuń