................................................................

................................................................

2014-10-23

Galeria Uffizi - rewia marmurowego obuwia

a także Opowieść o dwóch obrazach z tej galerii namalowanych przez Filippo i Filippino Lippich

    Bardzo długie kolejki do Galerii Uffizi we Florencji są przyczyną tego, że wiele osób rezygnuje z jej zwiedzania. Szkoda czasu na kilkugodzinne stanie w kolejce po bilety, gdy wokół tyle do oglądania a zbiory muzealne zna się z albumów.  Podobnie było ze mną. W tym roku, byłam w Galerii poraz pierwszy. 
      Bilety zostały kupione przez internet, więc dostanie się tam zajęło tylko pół godziny. 
         Warto było :) na dowód te zdjęcia.
           















W tej Galerii wisi oryginał obrazu, którego reprodukcję kupiłam kiedyś na starociach.     Adoracja dzieciątka namalowany przez Filippino Lippi.  Pisałam o nim w styczniu 2010 roku tak: Link 

Sfotografowałam go. Tak się prezentuje w Galerii. 






A to mój :)

       W tej samej sali wisiał obraz "Madonna z dzieciątkiem i dwoma aniołami" namalowany przez Filippo Lippi czyli ojca autora mojego obrazu. Miał w sobie to coś, co kazało mi go sfotografować. 
       Filippo Lippi był nauczycielem Botticellego i podobieństw postaci Botticellego do tych na obrazie, nie da się ukryć.

  



     Zrządzeniami losu zadziwić się mogłamgdy tydzień po powrocie z Florencji do domu, wybrałam się pooglądać co nowego w starociach.
        A tam... "Madonna z dzieciątkiem i dwoma aniołami" . I co miałam zrobić?...  zostawić? 
    Filippo Lippi był mnichem karmelitą. Wcześnie został osierocony, więc w wieku 8 lat został oddany do zakonu. Śluby zakonne złożył mając 15 lat. Gdy miał 51 lat urodził mu się syn Filippino Lippi, owoc zakazanej miłości Zakonnika z zakonnicą Lukrecją Buti. Wielki skandal zakończył się happy endem, bo papież zwolnił go ze ślubów zakonnych i   mogli się pobrać.
Nauczycielem ich syna był Sandro Botticelli. 




















To kupiona przeze mnie reprodukcja.   Oprawiona jest w porządną, drewnianą ramę. 

Razem wyglądają tak. 




A tu link do Galerii Uffizi. Warto poświęcić trochę czasu i nie ruszając się z domu zwiedzić ją wirtualnie.




2 komentarze:

  1. warto było ;) i dziękuję za informację, że można bilety kupić przez internet ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przejrzałam tego bloga chyba w całości i jestem pod wrażeniem:) Ten gust i wyczucie stylu,podejrzewam że ma Pani arystokratyczne korzenie i pewnie się nie mylę:) PS też jestem fanką dogów niemeickich:D

    OdpowiedzUsuń

Popularne posty