Dwa ostatnie mieszkania, które robiłyśmy były w tej samej kamienicy. Obydwa zostały zrobione w podobnej stylistyce. Odsłoniłyśmy dużo cegły, bo w tym domu, wybudowanym około 1900 roku, cegła jest wspaniała i to ona "zrobiła " całe mieszkania.
Tu czteropokojowe z aneksem kuchennym w największym pokoju, który został otwarty na korytarz.
Drzwi wejściowe będą opalone, wyszlifowane i pomalowane tak jak pozostałe na ciemny grafit. Drzwi między korytarzem a pokojami są grafitowe tylko od strony korytarza. Od strony pokojów są białe.
Drugie,trzypokojowe mieszkanie ma dwie
sypialnie i podobnie jak w poprzednim, aneks kuchenny w pokoju największym. Również otwartym na korytarz. Tu na uwagę zasługuje łuk w korytarzu, który po oczyszczeniu do cegły stał się ważnym elementem dekoracyjnym mieszkania.
Drzwi wejściowe, od wnętrza mieszkania pozostały celowo w stanie bardzo surowym ale starannie wyszlifowane, oczyszczone i naprawione. Na zdjęciu tego nie widać ale z połączeniu z cegłą, stare drewno wygląda cudownie. Dodatkowo, w dotyku jest takie aksamitne, ciepłe i gładziudkie. Od strony klatki schodowej po dokładnym zdjęciu niezliczonych warstw farby i po przeszlifowaniu, drzwi zostały pomalowane na kolor szary. W poprzednim wpisie można zobaczyć jak wyglądały przed tą operacją.