Będę starała się co jakiś czas uzupełniać go nowymi pracami.
Zdarza się, że są to same krzesła, np. takie cudeńka. Był to komplet ale trzy lepiej komponowały mi się do fotografii.
................................................................
2012-10-27
Jadalnie shabby chic. Odnowione i wystylizowane przeze mnie
Porządkując różne pliki znalazłam kilka fotografii kompletów stołowych odnawianych i stylizowanych przeze mnie. Wyszedł taki, nawet pokaźny katalożek :)
Będę starała się co jakiś czas uzupełniać go nowymi pracami.
Zdarza się, że są to same krzesła, np. takie cudeńka. Był to komplet ale trzy lepiej komponowały mi się do fotografii.
Będę starała się co jakiś czas uzupełniać go nowymi pracami.
Zdarza się, że są to same krzesła, np. takie cudeńka. Był to komplet ale trzy lepiej komponowały mi się do fotografii.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Popularne posty
-
Bevis Bawa, brat Geoffreya, żył w latach 1909 - 1992. W wieku 20 lat rozpoczął karierę wojskową. Brał udział w 2 wojnie światowej. Był adi... -
Chcąc odpowiedzieć Kaszmirkowi na pytanie o zegar, który umieściłam po prawej stronie blogu, musiałam trochę poszperać w internecie i zajrze... -
Mój blog ma cztery lata. Prowadzę go od 4 stycznia 2009. Dodatkowo tak się złożyło, że wpis jubileuszowy jest podwójnie jubileuszowy, bo je... -
Wystawę tych cudeniek obejrzałam w zeszłym tygodniu w Gorzowie Wielkopolskim. Porcelana z Sorau(NiederLausitz), obecnie Żary. Porzellanfab... -
Zapraszam na wycieczkę, wszystkich chętnych do odwiedzenia jej właścicielki )) . Trzy lata temu moja córka kupiła duży ogród z dużym... -
Kilka dni temu obudziły mnie w nocy okropne kocie odgłosy. Na tarasie toczyła się jakaś zażarta walka. Moja kotka biegała po domu bardzo zde... -
Sri Lanka.Tu, koło miasta Bentota, na terenie 6 hektarów, stworzył sobie miejsce do życia Geoffrey Bawa, najważniejszy Lankijski architekt, ... -
Dwa ostatnie mie s zkania, które robiłyśmy były w tej samej kamienicy. Obydwa zostały zrobione w podobnej stylistyce. Odsłoniłyśmy dużo ce... -
Tak wyszło ostatnie z wyremontowanych i wystylizowanych przez nas (nas, czyli mnie i dwie córki Asię i Marysię) mieszkań w starej ponad st...
Jestem zachwycona:)
OdpowiedzUsuńProszę o parę wskazówek, jak mogłabym odnowić, a właściwie postarzyć półeczki kuchenne, które nabyłam za grosze na pchlim targu. Są pokryte białą emalią, a wykonane z sosnowego drewna.Plecy po części są z płyty. Z góry serdecznie dziękuję.
Danusia
Najprościej, skoro ma już Pani pomalowane:) to dobrze wyszorować i zrobić przecierkę papierem ściernym a będzie Pani miała najprawdziwszy shabby chic. Ja całkowicie zczyszczam mebel do drewna i pokrywam farbą, najczęściej akrylową a potem przecieram. Pozdrawiam serdecznie i życzę sukcesu:)
UsuńBardzo dziękuję za sugestie. Zapytam jeszcze, czy ma Pani jakąś farbę, którą Pani szczególnie poleca, oraz jak drobny ma być papier ścierny?
OdpowiedzUsuńŻyczę ciepłego wieczory, pomimo kapryśnej aury za naszymi oknami.
Danusia
Trudno mi radykalnie polecić jedną farbę, bo ja dobieram ją w zależności od rodzaju drewna i efektu jaki chcę osiągnąć. Myślę jednak, że może Pani kupić farbę akrylową do drewna i metalu marki Śnieżka. Odnośnie papieru, to zawsze zaczynamy grubym np. nr 40 lub 60 a potem coraz drobniejszym a na końcu drobnym np. 120 a w niektórych przypadkach nawet nr 220. Najważniejsze, to się nie bać zacząć. Zawsze można poprawić:) a więc, powodzenia!!!
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo dziękuję :)
OdpowiedzUsuńDanusia
Uwielbiam Twoje meble, te ostatnie krzesła są piękne:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Aga
Witaj, zapraszam do odebrania wyróżnienia Liebster Blog :)
OdpowiedzUsuńWow! niesamowity dorobek:) podoba mi się każdy komplet:)
OdpowiedzUsuńPrzepięknie tu u Pani!
Gratuluję i podrawiam:)
Uwielbiam Twoje prace - są niesamowite i utrzymane w moim ulubionym klimacie.
OdpowiedzUsuń