Nie wiem jak mogłabym przejść i zostawić. Każdy element tego kompletu kupiłam osobno. Najpierw było malutkie naczyńko, które uznałam za maselniczkę. Potem sosjerka a za jakiś czas dzbanek i znowu sosjerka, ale inna, krótsza i bardziej pękata.
Wszystkie pochodzą z kompletu marki Johnson Bros England, serii Old Britain Castles w kolorze różowym i służą mi jako uzupełnienie kolorystyczne kompletu śniadaniowego polskiej porcelany marki Witek's.
Lubię kompletować sama. Znaleźć i ucieszyć się, że pasuje mi to do czegoś co już mam. Ostatnio znalazłam cały obiadowy komplet z tej seri, łącznie z wazami i półmiskami. Nie był wcale drogi. Ale dla mnie, łowcy, który większa przyjemność ma ze znalezienia i kompletowania niż samego posiadania, nie było to atrakcyjne. Kupiłabym jeden półmisek, gdyby był poza kompletem, bo był piękny i uzupełniłby mój śniadaniowy
kompet. Kiedyś znajdę taki, pojedyńczy.
Podobnie mam z meblami. Niektórych nie mogę nie kupić, bo już widzę jak powinny wygladać po "zrobieniu" i muszę to sprawdzić:)
................................................................

Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Popularne posty
-
Bevis Bawa, brat Geoffreya, żył w latach 1909 - 1992. W wieku 20 lat rozpoczął karierę wojskową. Brał udział w 2 wojnie światowej. Był adi...
-
Chcąc odpowiedzieć Kaszmirkowi na pytanie o zegar, który umieściłam po prawej stronie blogu, musiałam trochę poszperać w internecie i zajrze...
-
Mój blog ma cztery lata. Prowadzę go od 4 stycznia 2009. Dodatkowo tak się złożyło, że wpis jubileuszowy jest podwójnie jubileuszowy, bo je...
-
Wystawę tych cudeniek obejrzałam w zeszłym tygodniu w Gorzowie Wielkopolskim. Porcelana z Sorau(NiederLausitz), obecnie Żary. Porzellanfab...
-
Zapraszam na wycieczkę, wszystkich chętnych do odwiedzenia jej właścicielki )) . Trzy lata temu moja córka kupiła duży ogród z dużym...
-
Kilka dni temu obudziły mnie w nocy okropne kocie odgłosy. Na tarasie toczyła się jakaś zażarta walka. Moja kotka biegała po domu bardzo zde...
-
Sri Lanka.Tu, koło miasta Bentota, na terenie 6 hektarów, stworzył sobie miejsce do życia Geoffrey Bawa, najważniejszy Lankijski architekt, ...
-
Dwa ostatnie mie s zkania, które robiłyśmy były w tej samej kamienicy. Obydwa zostały zrobione w podobnej stylistyce. Odsłoniłyśmy dużo ce...
-
Tak wyszło ostatnie z wyremontowanych i wystylizowanych przez nas (nas, czyli mnie i dwie córki Asię i Marysię) mieszkań w starej ponad st...
przepiękne. Ja zaczęłam kolekcję od dwóch małych filiżanek, teraz będę kompletować powolutku cały serwis :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Zbieraj Ewo:) dwie filizanki, to już niezły zaczątek kolekcji. To duża frajda, takie kompletowanie. Ostatnio kupiłam dwa małe naczyńka, które pasują do dwóch różnych, bardzo lubianych przeze mnie imbryków. Za chwilę wrzucę ich zdjęcia do blogu. Pozdrawiam :)
UsuńW moim kredensie, podobny fajans, tylko niebieski, zbierany latami.
OdpowiedzUsuńSerdecznosci,
Kasi z Alzcaji
Witaj Kasiu, zajrzałam do Ciebie i widzę, że walczysz z oporem blogowej materii :) Życzę Ci powodzenia i wytrwałości. Nie zrażaj się, masz duże, ładne zdjęcia. Przelej energię na nowe wpisy, techniczne sprawy powolutku opanujesz. Czekam na wpis o tym niebieskim fajansie :) Powodzenia!
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńMatko jedyna, jaki obrus! Cudo istne!
OdpowiedzUsuńwww.bajkowydworekwlesie.blogspot.com
cudna porcelana ja takiej szukam w kolorze niebieskim i swego czasu udało mi sie upolowac w sh kilka talerzyków w tym klimacie, a obrus genialny gdzie taki dostałaś ?
OdpowiedzUsuń