W dniach tych, każdy mógł wybierać sobie i wykopywać tulipany wraz z cebulami, prosto z pola. Za tulipana wraz z cebulą płaciło się 1 zł.
Ten bukiet jest jednym z wielu bukietów, które ułożyłam z z przywiezionych stamtąd tulipanów. Kwiaty poszły do wazonów a cebule zostaną posadzone we wrześniu.
W przyszłym roku, w porze kwitnienia tulipanów warto tam się wybrać. Przedtemn sprwadzić termin imprezy i najważniejsze; to nie zapomnieć zabrać łopatki !!!
Te wyglądają jak piwonie i są też wielkości dużych piwonii. Były droższe od innych, po 5 zł. :) |
Piękne, choć wyobrażam sobie, że wybór nie był łatwy...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
m.
Pieknie. Jak jestem u rodzicow w maju we Wronkach to zawsze tam jade. Polcam niedaleko od Chrypska pawilon ze starociami. Niestety dosc wygorowane ceny, drogo ale zawsze mozna sie potargowac. Pozdrawiam Pawel
OdpowiedzUsuńFantastyczna impreza, nigdy o niej nie słyszałam a w zasadzie od Szczecina to aż tak strasznie daleko nie jest więc być może w następnym roku też odwiedzimy tulipanowe pola :)
OdpowiedzUsuń