................................................................

2009-08-09
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Popularne posty
-
Bevis Bawa, brat Geoffreya, żył w latach 1909 - 1992. W wieku 20 lat rozpoczął karierę wojskową. Brał udział w 2 wojnie światowej. Był adi...
-
Chcąc odpowiedzieć Kaszmirkowi na pytanie o zegar, który umieściłam po prawej stronie blogu, musiałam trochę poszperać w internecie i zajrze...
-
Mój blog ma cztery lata. Prowadzę go od 4 stycznia 2009. Dodatkowo tak się złożyło, że wpis jubileuszowy jest podwójnie jubileuszowy, bo je...
-
Wystawę tych cudeniek obejrzałam w zeszłym tygodniu w Gorzowie Wielkopolskim. Porcelana z Sorau(NiederLausitz), obecnie Żary. Porzellanfab...
-
Zapraszam na wycieczkę, wszystkich chętnych do odwiedzenia jej właścicielki )) . Trzy lata temu moja córka kupiła duży ogród z dużym...
-
Kilka dni temu obudziły mnie w nocy okropne kocie odgłosy. Na tarasie toczyła się jakaś zażarta walka. Moja kotka biegała po domu bardzo zde...
-
Sri Lanka.Tu, koło miasta Bentota, na terenie 6 hektarów, stworzył sobie miejsce do życia Geoffrey Bawa, najważniejszy Lankijski architekt, ...
-
Dwa ostatnie mie s zkania, które robiłyśmy były w tej samej kamienicy. Obydwa zostały zrobione w podobnej stylistyce. Odsłoniłyśmy dużo ce...
-
Tak wyszło ostatnie z wyremontowanych i wystylizowanych przez nas (nas, czyli mnie i dwie córki Asię i Marysię) mieszkań w starej ponad st...
maja swoje uroki te sjanseny chcociaz mieszkac tak bym nie chciala :-)
OdpowiedzUsuńDobrze, że są jeszcze miejsca, w których zachowły się tak piękne, typowo polskie urokliwe chaty. Jako mała dziewczynaka widziałam taką chatę (zamieszkaną), przy ścianie rosły różnokolorowe malwy..., jakoś tak utkwił mi ten obraz w głowie, że pamiętam go do tej pory.
OdpowiedzUsuńTeż skorzystamy z tej szuflady, bo faktycznie dużo w niej ciekawych szpargałów. Pozdrowienia od serwisu www.museo.pl
OdpowiedzUsuńOoo, była tam, ale niestety nie mam żadnych zdjęć :( Dlatego bardzo się cieszę, że je widzę... Przypominają mi się słowa przewodnika o tym, że gospodarze dworku kąpali się dwa razy do roku - przed Wielkanocą i Bożymnarodzeniem :) W kolejności (w tej samej wodzie oczywiście) - pan domu, Pani domu, dzieci, służba, psy - nasętnie wodą tą myto podłogi - Ile w tym prawdy ? ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dziękuję za obudzenie wspomnień :)
Witaj,
OdpowiedzUsuńBardzo podoba nam się Twój blog, dlatego chcielibyśmy Cię zaprosić do wzięcia udziału w naszej akcji - http://ikeakatalog2010.thinkahead.pl Niestety na blogu nie mogliśmy znaleźć kontaktu mailowego do Ciebie, stąd prosimy o kontakt z nami poprzez maila podanego w zakładce "Kontakt".
Pozdrawiam,
Michał Młynarski, Heureka
good post
OdpowiedzUsuń